"Badacze mózgu przekonują, że szkoła w obecnej formule nie wspiera naturalnych procesów uczenia się i nie jest miejscem umożliwiającym indywidualny rozwój każdego ucznia....
Czy chcemy przygotować młodych Polaków do roli kreatywnych, innowacyjnie myślących twórców, czy raczej będziemy wspierać"naukę po śladzie" i nagradzać tych, którzy potrafią powielać schematy i najlepiej się dostosować?
Czy celem jest wychowanie ludzi umiejących wyrażać własne, czy cudze myśli? Czy szkoła ma ograniczać się do przekazywania informacji...i rozwijać tzw.kompetencje twarde, które łatwo sprawdzić za pomocą testów, czy tzw. kompetencje miękkie, o które coraz głośniej dopominają się pracodawcy?
Czy miarą procesu edukacyjnego powinna być liczba zdobytych na teście punktów, czy raczej to, czy uczeń rozwinął w szkole zainteresowania i zachował chęć do nauki?...
...Nasze mózgi nie zostały przystosowane do zapisywania informacji pochodzących z zewnątrz, ale do ich przetwarzania, wyciągania z nich ogólnych reguł ich rozwiązywania z ich pomocą problemów....
..W nowych koncepcjach metodycznych na pierwszy plan wysuwa się proces, a nie końcowy produkt....Odejście od zewnętrznego sterowania jest warunkiem rozwinięcia samodzielności uczniów...
Praktyka pokazuje, że presja wywierana na dzieci często hamuje ich rozwój....
Dojrzewając mamy w mózgu coraz mniej połączeń, ale są one efektywniejsze, ponieważ zostały dostosowane do naszych indywidualnych potrzeb. Im mniejsza aktywność jednostki i mniejsza różnorodność docierających do niej bodżców, tym więcej neuronów i synaps zostaje usuniętych.
....Dzisiejszy model szkoły mocno ogranicza aktywność uczniów.Sprowadzanie ich do roli odbiorców niszczy ich motywację i czyni naukę trudnym i mało atrakcyjnym zajęciem. Bierność i wynikająca z niego nuda to dla mózgu niezmiernie trudny stan...
G.Huther twierdzi, że najważniejszym wnioskiem płynącym z badań nad mózgiem jest przekonanie, że jest to organ społeczny, którego rozwój wymaga interakcji z innymi ludźmi...
..Siła i otwartość dziecka ma swoje źródło w sile i otwartości osób, które się dzieckiem opiekują i którym ono ufa..
Aby prawidłowo się rozwijać , dziecko musi czuć, że jest rozumiane, a opiekujące się nim osoby są żywotnie zainteresowane tym, co się w nim dzieje...
Atmosfera w jakiej odbywa się nauka, ma większy niż dotychczas przypuszczano wpływ na wyniki osiągane przez uczniów, ponieważ te zależą w dużej mierze od zaufania, jakim uczeń darzy nauczyciela.
Brytyjski psycholog D.Winnicott uważa, że prawidłowy rozwój jest możliwy tylko wtedy, gdy widzimy i jesteśmy widziani, ale jako indywidualne jednostki.
Potrzeba ruchu, aktywności, autonomii, kreatywnych działań nie jest u dzieci przejawem zaburzeń, ale naturalną formą funkcjonowania i uczenia się.
Nauczanie przyjazne mózgowi powinno wykorzystywać siłę płynącą z udanych relacji międzyludzkich....
Czemu radosne i ciekawe świata dzieci po kilku latach spędzonych w szkole zamieniają się w zniechęconych uczniów, których nic nie interesuje i którym nic się już nie chce???"
- fragmenty książki Marzeny Żylińskiej zajmującej się metodyką i neuropedagogiką, doktora na UAM w Poznaniu.
My to wiemy!
Edukacja wzbogacająca życie zakłada przede wszystkim dobre relacje w społeczności . Relacje oparte na wzajemności, szacunku, empatii, rozwoju.
Teorie integracji sensorycznej połączone z wiedzą o neuronach lustrzanych i rolą relacji międzyludzkich w procesie uczenia się i nauczania, dają nam solidne fundamenty budowania naszych placówek oświatowych .
Zapisy do klasy pierwszej Niepublicznej Szkoły Podstawowej Akademia Rosenberga w Łoziskach przy ul.Kwitnącej Wiśni 13 trwają! Zapraszamy!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz