Temat:
Ulubione zabawy i zabawki. Zima biała. Święta
tuż-tuż
ZAKRES
EDUKACJI
Edukacja
społeczna:
· Utrwalanie nazw wybranych kolorów i umiejętności określania wielkości
– stosowanie słów: mały, duży
·
Integracja grupy rówieśniczej
·
Poznawanie właściwości śniegu
Edukacja
językowa:
·
Wzbudzenie zainteresowania literaturą
dziecięcą
·
Rozwijanie umiejętności uważnego
słuchania
·
Wspomaganie rozwoju mowy
·
Rozwijanie pamięci
Edukacja
matematyczna:
·
Rozwijanie umiejętności liczenia w
zakresie 3
Edukacja
ruchowa:
·
Rozwijanie sprawności
ruchowej, koordynacji oraz spostrzegawczości
·
Ćwiczenie motoryki małej i dużej
Edukacja
muzyczna:
·
Rozwijanie poczucia rytmu i
umiejętności wokalnych
·
Rozwijanie umiejętności słuchania i
śpiewania piosenek
Edukacja
plastyczna:
·
Rozwijanie aktywności twórczej,
wyobraźni
·
Rozwijanie sprawności manualnej
(wyklejanie, kolorowanie, konstruowanie)
·
Rozwijanie wrażliwości zmysłowej
PLAN
TYGODNIOWY
Wtorek-
praca plastyczna
PIOSENKA
I WIERSZ NA GRUDZIEŃ DLA GRUPY TYGRYSKÓW
(uczymy
się na pamięć)
Piosenka
ŚWIECI
GWIAZDKA
|
I.Świeci gwiazdka
jedna, druga.
Główką kręci, oczkiem
mruga.
Wszystkie gwiazdki
zaświeciły.
Wszystkie razem
zatańczyły.
II. Chodź gwiazdeczko,
chodź gwiazdeczko
zabawimy się w
kółeczko.
Chodź gwiazdeczko,
chodź gwiazdeczko
zabawimy się w
kółeczko.
|
Wiersz
„Świeć choinko”
Bardzo
jasno świeć choinko,
małym
córkom, małym synkom
dużym
tatom, mamom bliskim
świeć
choinko wszystkim, wszystkim.
W tym miesiącu polecam artykułEweliny Adamczyk „Przemoc
w białych rękawiczkach, czyli o zawstydzaniu dzieci”
Czy zawstydzanie jest
jednak rzeczywiście skuteczne? Jak oddziałuje na nasze dzieci? Czy pozostawia
ślady w ich psychice? Jak wpływa na ich poczucie własnej wartości?
Czym
jest wstyd?
Z perspektywy
Porozumienia bez Przemocy wstyd jest czymś, co można nazwać “uczuciem
rzekomym”, pochodzącym raczej z naszych krytycznych myśli o sobie lub
negatywnych opinii innych na nasz temat. Uczuciem odcinającym nas od tego, co
właściwie przeżywamy. Wstyd grubym murem oddziela nas od prawdziwych uczuć i
potrzeb, które, głęboko schowane, czasem nie mają szans na to, by być
zauważone, zrozumiane i by się o nie zatroszczyć. Za wstydem zazwyczaj kryje
się nieuświadomiona potrzeba akceptacji, zrozumienia, wsparcia, pomocy, wspólnoty,
uznania.
Co ciekawe, nie rodzimy
się z poczuciem wstydu – to emocja społeczna, którą poznajemy w relacji z
innymi ludźmi. To rodzice uczą dzieci, czego mają się wstydzić – niewłaściwych
zachowań, a także pokazywania swoich sfer intymnych.
Przyczyny
zawstydzania dzieci
Zawstydzanie dzieci
jest najczęściej owocem rodzicielskiej frustracji, złości, bezradności. W
sytuacji, gdy rodzic nie potrafi skutecznie wpłynąć na zachowanie dziecka, sam
czuje wstyd, poniżenie lub wściekłość. Chcąc poradzić sobie z tym emocjami,
daje im ujście, zawstydzając dziecko – łagodzi tym swoje trudne doświadczenia i
„wychodzi z twarzą”. Zawstydzanie dziecka bowiem, zwłaszcza publiczne, jest
bardzo skuteczne – dzieci dość często przestają zachowywać się w sposób
niepożądany, byle tylko dorosły przestał je upokarzać.
Przemoc
w białych rękawiczkach
Zawstydzanie dziecka
nie pozostawia siniaków. Nie wymaga też podnoszenia głosu. Nie musi iść w parze
z obelgami pod adresem dziecka, bo przecież kampanie społeczne uświadomiły
wielu, że słowa ranią na całe życie.
Jednak skutki
zawstydzania pozostawiają ślady podobne do tych, które powstają na skutek
stosowania przemocy fizycznej, kar czy stale towarzyszących krzyków. Choć
dziecko doświadcza czegoś innego, skutek jest bardzo podobny – ból, smutek,
poczucie osamotnienia, odrzucenie, brak akceptacji i wsparcia.
Różne
oblicza zawstydzania
Zawstydzanie dzieci
przyjmuje różne formy. Wiele tego typu słów wypowiadanych jest automatycznie, w
dobrej wierze, z dydaktycznym przesłaniem.
Do
wypowiedzi o charakterze zawstydzającym zaliczyć można:
· moralizowanie:
„Chyba podmienili nam syna, bo przecież nasz potrafi dziękować za prezent”,
„Grzeczne dziewczynki tak się nie zachowują”;
· upokarzające
uwagi: „Ale z ciebie beksa”, „Co z ciebie za siostra, przez którą płacze
brat?!”;
· oczekiwania
wobec płci: „Chłopaki nie płaczą”;
· oczekiwania
wobec wieku: „Nie zachowuj się jak dziecko”;
· oczekiwania
wobec kompetencji dziecka: „Tacy duzi chłopcy jak ty nie sikają już w majtki”, „
Oj, osiołku, przecież 2 i 2 to 4”;
· porównywanie:
„Zobacz, jak dziewczynka grzecznie siedzi, nie to, co ty”;
· dotyczące
fizyczności: „Aleś ty chudy”;
· dotyczące
psychiki/emocji: „I co się śmiejesz? Nie widzę tu nic zabawnego”, „Na twoim
miejscu nie byłbym taki zadowolony”;
· dotyczące
intymności: „Nie grzeb ciągle w tej pupie”.
Zawstydzanie
pod lupą
W przeprowadzonych
badaniach eksperymentalnych dowiedziono, że aktywowany w trakcie badania wstyd
zakłóca i osłabia empatyczne reakcje na inne osoby. Wywołując tak duże
napięcie, uniemożliwia nawiązywanie empatycznego kontaktu, ponieważ cała uwaga
i energia zawstydzanego skupia się na tym, aby to bolesne doświadczenie emocjonalne
utrzymać w nieświadomości.
Inne badania udowodniły
związek aktywowanego wstydu z powstawaniem gniewu, a pod jego wpływem – także
agresji jako strategii na rozładowanie emocjonalnego napięcia i próbę ratowania
swojej godności.
Naukowcy dostrzegli też
związek pomiędzy odczuwaniem wstydu u dzieci w wieku 10–11 lat i ich
zachowaniem po osiągnięciu pełnoletności. Wyższe wskaźniki skłonności do
przeżywania wstydu u dzieci miały związek z sięganiem po narkotyki i alkohol,
zawieszaniem w prawach ucznia oraz podejmowaniem różnych działań
autodestrukcyjnych w wieku nastoletnim. Ponadto zauważono, że dzieci te
rzadziej uczestniczyły w życiu społecznym i rzadziej wybierały studia wyższe
jako sposób na swój rozwój.
Zawstydzanie powiązano
także ze skłonnością do depresji, przemocy, zastraszania innych, do zaburzeń
jedzenia i nałogów.
Wszystkie te badania potwierdzają,
że wstyd jest emocją destrukcyjnie wpływającą na nasze dzieci.
Konsekwencje
zawstydzania
Ze wstydem jest dużo
trudniej niż z innymi emocjami, ponieważ niełatwo dla niego znaleźć ujście.
Smutek ma łzy, złość ma krzyk, a wstyd chowa się głęboko i zatruwa życie na
długo i na wiele różnych sposobów:
· blokuje
naturalny entuzjazm dzieci, ich ciekawość i potrzebę eksplorowania,
· obniża
poczucie własnej wartości,
· powoduje
wycofywanie się z relacji,
· rodzi
poczucie niemocy, bezsilności,
· sprawia,
że czujemy się słabi,
· wywołuje
lęk przed pomyłką i ośmieszeniem,
· zaszczepia
przekonanie, że nie jest się wystarczająco dobrym, a nawet że jest się gorszym
od innych.
· Zmiana
zawsze jest możliwa
Aby pokazać dziecku, że
jakieś jego zachowanie nie służy jemu czy innym osobom z jego otoczenia,
naprawdę nie trzeba uciekać się do zastraszania, manipulowania, karania czy
zawstydzania.
Co
możemy zrobić?
1.
Posłuchaj empatycznie
Dorośli zawstydzają
swoje dzieci, opierając się na subiektywnej ocenie zachowań, które kwalifikują jako
niewłaściwe. Skupianie uwagi wyłącznie na zachowaniu pozbawia dzieci szansy na
bycie zrozumianym, rodzicom nie pozwala poznać intencji i motywacji, którymi
ich dzieci się kierują, i wreszcie utrudnia poszukiwanie innych sposobów
postępowania w trudnej dla obu stron sytuacji.
2.
Szanuj dzieciaka swego jak siebie samego
Dzieci mają naturalną
chęć do rozwijania świadomości społecznej. Jeśli doświadczają szacunku takiego
jak ludzie dorośli, same także kształtują taki stosunek do innych. Warto więc
zweryfikować swój pogląd na dziecko – czy jest pełnowartościową osobą od samego
początku, czy dopiero proces socjalizacji i wychowywania czyni z niego
człowieka? Czy można ufać jego kompetencjom, czy lepiej zakładać, że ma większe
skłonności do złego postępowania, a zadaniem opiekunów jest te skłonności
systematycznie i metodycznie eliminować? Kim jest dla mnie dziecko? – to
kluczowe pytanie.
3.
Bądź przykładem
Jeśli dorosły postępuje
w sposób niebudzący zastrzeżeń, to z wielkim prawdopodobieństwem jego potomstwo
przejmie takie standardy zachowań, które nie wymagają zawstydzania i
upokarzania. Dzieci są bystrymi obserwatorami.
4.
Ucz się, rodzicu, ucz
Im więcej wiemy na
temat przebiegu rozwoju naszych dzieci, tym lepiej dla wszystkich. Jeśli
będziemy w stanie zaakceptować ich rozwojowe ograniczenia, rzadziej będziemy je
zawstydzać. Dostosujemy wtedy nasze oczekiwania do ich możliwości.
Zawstydzanie pozostawia
ślady na całe życie. Jego niszcząca siła oddziałuje na relacje z najbliższymi,
niwecząc istniejącą między nimi bezpieczną więź – tak istotną dla prawidłowego
rozwoju wszystkich sfer dziecka. Czas zdecydowanie się temu sprzeciwić.
https://dziecisawazne.pl/przemoc-bialych-rekawiczkach-czyli-o-zawstydzaniu-dzieci/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz