O prawach dziecka
Niech się wreszcie każdy dowieI rozpowie w świecie całym,
Że dziecko to także człowiek,
Tyle, że jeszcze mały.
Dlatego ludzie uczeni,
Którym za to należą się brawa,
Stworzyli dla Was mądre prawa.
Więc je na co dzień i od święta
Spróbujcie dobrze zapamiętać:
Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego,
A szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.
Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi
I mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić.
Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać,
I każdego mogę zawsze na ratunek wzywać.
Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami,
Nikt nie może mi zabronić spotkać ich czasami.
Nikt nie może moich listów czytać bez pytania,
Mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.
Mogę żądać, żeby każdy uznał moje prawa,
A gdy różnię się od innych, to jest moja sprawa.
Tak się tu w wiersze poukładały
Prawa dla dzieci na całym świecie,
Byście w potrzebie z nich korzystały
Najlepiej, jak umiecie.
Marcin Brykczyński
Emotikon smile
Dziecko, człowiek, mały człowiek. Potrzebuje bezpieczeństwa. Bazowego bezpieczeństwa, do którego zaliczam, (oprócz stabilności dachu nad głową i pożywienia ) bliskość, wolność, szacunek , prawdziwy i głęboki kontakt z drugim człowiekiem bez ocen, porównań, przepychanek kto lepszy , kto gorszy, bez używania siły z racji swojej pozycji, a także podążanie za dzieckiem , widzenie go w jego potrzebach , dawanie przestrzeni do rozwoju, bez kontroli, ale z zaufaniem do jego woli życia, chęci poznawania i dawania z siebie dobra. Do bazowego bezpieczeństwa zaliczam miłość przepełnioną darem dawania życia. Dać - co dla nas znaczy. Dać i oczekiwać? Czy dać (....)..żeby cieszyło się (... ).Tu zaliczam również oparcie. Kiedy dziecko czuje oparcie i grunt, ufa sobie, próbuje, doświadcza w poczuciu chęci poznania a nie z lęku przepełnionego zabójczym kortyzolem. Doświadcza przepełnione zbawienną oksytocyną. Jest zdrowe. Do bazowego bezpieczeństwa zaliczam stan, kiedy dziecko uczy się świata w przekonaniu zaufania do własnej intuicji ( którą posiadamy dzięki neuronom lustrzanym - patrz neurobiologia mózgu), podpierany możliwością zaufania intuicji rodziców.
Agnieszka Satalecka - dyrektor przedszkola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz